Bywają dni...

Bywają dni kiedy dopada nas chandra i najchętniej zamknęlibyśmy się w pokoju i nie chcielibyśmy nikogo widzieć lub po prostu jesteśmy zajęci. 
Ale bywają i takie dni, kiedy nasze drzwi są otwarte dla każdego.
 Jak zakomunikować to w sympatyczny sposób? 
Oto moja propozycja. 
Troszkę kolorowego filcu, nici, igła, nożyczki, magnes lub rzep
 i oczywiście...
DUUUUUUUUUUUUUUUUUUUŻO FANTAZJI ;)








Komentarze